Kalska Kolumna należy do najstarszych budowli pokutnych na Mazurach. Historia tej przydrożnej, ceglanej kapliczki słupowej rozbudza wyobraźnię nie tylko ze względu na intrygującą formę. Jej powstanie prawdopodobnie łączy się z burzliwymi wydarzeniami z przeszłości. Budowli przypisuje się również magiczne działanie sił nadprzyrodzonych. Wiele osób zatrzymuje się przy niej, aby odczytać przestrogę kierowaną do tych, którzy nie przestrzegają praw boskich.
Wieś, która słynie z unikatowego zabytku
Kalska Kolumna, która przypuszczalnie pochodzi z XVI wieku, położona jest nieopodal wsi Kal, na niewielkim starym cmentarzu ewangelickim. Administracyjne leży w granicach miejscowości Węgorzewo przy ulicy Jasnej, na południowy zachód od Kościoła Zielonoświątkowego Zboru Jezusa Chrystusa.
Wieś Kal znajduje się w północnej części Krainy Tysiąca Jezior, na Pojezierzu Giżycko–Węgorzewskim. Urokliwie położona na półwyspie Kal, rozdziela dwa jeziora Mamry i Święcajty. Przywilej lokacyjny nadano jej w roku 1478. Niegdyś była osadą królewską, która powstała w miejscu staropruskiego grodziska. Przez stulecia tutejsza ludność zaopatrywała węgorzewski zamek zarówno w ryby, miód, jak i upolowaną zwierzynę. Legendy o Kalskiej Kolumnie już w drugiej połowie XVI wieku rozsławiły wieś. Obecnie Kal jest miejscowością o charakterze turystycznym, choć poza sezonem letnim zamienia się w cichy i spokojny zakątek.
Ceglany słup, czyli tajemnicza Kolumna Kalska
Kalska Kolumna (Kehler Mauer) to czworokątny słup z cegły o wysokości 360 cm i szerokości 160 cm, usadowiony na kwadratowej podstawie. W niszach każdej ze ścian słupa widnieją tablice opatrzone wierszem węgorzewskiego pastora Wincentego Barfussa. Każda z tablic zawiera swoistą wersję językową, związaną z ludnością zamieszkującą te tereny. Ponieważ w okolicy mieszkali osadnicy polscy, niemieccy i litewscy, tablice zapisane zostały w języku polskim, niemieckim, litewskim, a także po łacinie, która była wówczas językiem uniwersalnym. W ten sposób każdy mieszkaniec tych ziem mógł odczytać wiersz, który brzmi: „W świąteczny dzień dwie pary gorącą miłością złączone tu zostały ogniem Wulkana naznaczone. Ciała spalone oraz odarte ze wstydu chlubnego sąsiedzi odkryli na trzeci dzień dopiero. I któż by nie uwierzył, że cichy ogień strawił kości tych, co praw boskich nie słuchają w skrytości. Stąd nauka wypływa dla ciebie przechodniu pobożna, że to kara, bo bez Boga kochać nie można”.
Kalska Kolumna i legenda zapisana w kamieniu
Według legendy czworo młodych mieszkańców wsi Kal pod koniec grudnia 1564 roku oddawało się w drewnianej chacie grzesznym igraszkom. Były to dwie pary kochanków, którym rodzice zakazali ożenku. Rozpusta miała miejsce w dniu liturgicznego święta Młodzianków, ustanowionego dla upamiętnienia męczeńskiej śmierci w trakcie Rzezi Niewiniątek dokonanej w Betlejem z rozkazu namiestnika Galilei Heroda. Za niemoralne, bezwstydne i wyuzdane czyny Róża, Gertruda, Paweł oraz Benedykt zostali surowo ukarani. Poraził ich przysłowiowy grom z jasnego nieba.
Zwęglone ciała kochanków odnaleźli po kilku dniach bracia dziewcząt, gdy przyszli do chaty po ukryty tam trunek. Zaklinali się, że na spalonych zwłokach siedział okrakiem odrażający diabeł, a jego śmiech przeszywał do szpiku kości. Ponieważ ciała lubieżników uważano za zhańbione i zbezczeszczone przez czarta nie pochowano ich w poświęconej ziemi, lecz wrzucono do bagna. W miejscu, gdzie stał drewniany domek miejscowa ludność postawiła słup z cegły, a na jego ścianach umieszczono tablicę z inskrypcją w czterech wersjach językowych. Miała ona pełnić funkcję przestrogi i pouczenia, aby kierować się w życiu prawami boskimi.
Kalska Kolumna – zbudowana w podzięce
Tyle mówi legenda, inne źródła datują powstanie Kalskiej Kolumny na rok 1517, jeszcze inne na 1573. Ponieważ swoim wyglądem budowla wpisuje się w tradycję katolicką, możliwe, że została wybudowana ku czci Matki Bożej, jako symbol dziękczynny za zażegnanie niebezpieczeństwa. W połowie XVI wieku poziom wód w pobliskich jeziorach stale się podnosił. Jednak w pewnej chwili zagrożenie zostało oddalone, wody zaczęły opadać. Wtedy wdzięczni mieszkańcy, w podziękowaniu za wysłuchanie modlitw i ocalenie od powodzi, postawili kolumnę. Ponadto warto wspomnieć, że Kolumna Kalska prawdopodobnie stanowiła inspirację dla twórców węgorzewskiego herbu, który został nadany miastu w 1571 roku. W herbie na niebieskim tle została odwzorowana szara ceglana wieża, przypominająca kształtem Kalską Kolumnę.
Co warto zobaczyć w pobliżu Kalskiej Kolumny?
Wycieczki rowerowe są świetnym sposobem na poznanie walorów historycznych, kulturowych i przyrodniczych regionu. Miłośnicy jednośladów mogą skorzystać z trasy rowerowej zwanej Pętlą Węgorzewską, stanowiącej część szlaku długodystansowego sieci GreenVelo. Pętla liczy około 16 km. Rozpoczyna się w Węgorzewie i wiedzie wzdłuż Węgorapy, obok zamku krzyżackiego, w którym gościł król Stanisław Leszczyński, w pobliżu Muzeum Kultury Ludowej z Parkiem Etnograficznym i kilku portów jachtowych. Dalej trasa prowadzi do cmentarza z okresu I wojny światowej i punktu widokowego, z którego rozciąga się urokliwa panorama jeziora Święcajty. Następnie, jadąc wzdłuż brzegu jeziora, docieramy do drogi prowadzącej do wsi Kal. Wcześniej mijamy Kalską Kolumnę. Wjeżdżając z powrotem do Węgorzewa możemy zatrzymać się w Muzeum Tradycji Kolejowej, które szczyci się bogatą ekspozycją zabytkowego sprzętu kolejowego. Ostatni odcinek prowadzi promenadą rowerowo – spacerową wzdłuż kanału Węgorzewskiego do plaży miejskiej oraz strzeżonego kąpieliska na północno-wschodnim brzegu jeziora Mamry.